Uratowana 3. runda!

Co to była za runda…wydawało się, że Reszta Świata ma zapewnione zwycięstwo, a tym samym ogromną przewagę w Meczu…ale wtedy Monika Soćko stwierdziła, że czas pokrzyżować te plany! Zacznijmy jednak od początku.

Jesteśmy bardzo wdzięczni naszym sponsorom nie tylko za finansowe wsparcie turnieju, ale także za obecność podczas rozgrywek. To nasza tradycja, że na rozpoczęcie każdej rundy przychodzą specjalni goście i tak było też przed rundą trzecią.

Rundę otworzył Konsul Honorowy Gruzji we Wrocławiu Wojciech Wróbel witając zawodniczki, a także wręczając każdej z nich gruziński upominek. Specjalne powitanie czekało oczywiście na Gruzinkę Nino Batsiashvili.

Konsul Honorowy Gruzji podczas rozmowy z GM Nino Batsiashvili.

Następnie Konsul wraz ze sponsorką Beata Trawińską wykonali pierwszy ruch w partii Nino z Julią Antolak i…runda ruszyła!

Przebieg partii

Wyrównane partie widzieliśmy w pojedynkach Karina Cyfka-Lilit Mkrtchian oraz Jolanta Zawadzka-Teodora Injac, które zakończyły się pokojowo bez większych kłopotów u żadnej z zawodniczek. Wszystko zdecydowało się w trzech pozostałych pojedynkach.

Ponownie swoją partię pewnie zwyciężyła świetnie dysponowana Nino Batsiashvili.

Julia Antolak stawiała opór, ale trudno było o precyzję w bardzo skomplikowanej końcówce wieżowej. Decydującym błędem było bardzo naturalnie wyglądające 31…Wxc3, po którym białe przejęły linię a i dostały zabójczą aktywność.

32. Wa1 i białe wpadają wieżą na 7. linię z tragicznym skutkiem.

Kolejnym ważnym pojedynkiem była partia Oliwii Kiołbasy z Natalią Buksą z Ukrainy.

Co ciekawe obydwie te zawodniczki to zdobywczynie złotych medali na tegorocznej Olimpiadzie Szachowej – Oliwia za wynik indywidualny a Natalia za drużynowy. Polska zawodniczka pewnie wygrała partię miażdżącą aktywnością na skrzydle hetmańskim.

Oczywiście wygrana ta była niezwykle istotna dla przebiegu meczu, ponieważ wyrównała zwycięstwo Niny nad Julią. Jednak w trakcie rundy kibice nie mieli dużych nadziei, ponieważ wydawało się, że praktycznie na pewno przegra Monika Soćko z Nurgyul Salimową. Nawet podczas naszej transmisji na żywo komentator Kacper Polok oraz widzowie nie widzieli szans na uratowanie partii.

Monika pokazała jednak jak trudno jest przebić Mistrzynię Europy

Monika Soćko, aktualna Mistrzyni Europy Kobiet, walczyła jak lwica, żeby uratować mecz. Mimo problemów z własnym królem i bardzo trudnej sytuacji, udało się jej stworzyć kontratak na króla przeciwniczki.

Wtedy to już Nurgyul Salimowa musiała szukać ratunku i powtarzała posunięcia, co doprowadziło do remisu. A Monika uratowała rundę!

Krótkie podsumowania rund znajdziecie również na naszym YouTube:

4. runda

Czwarta runda meczu już w czwartek 10. listopada o 15:00. Serdecznie zapraszamy do śledzenia!

/

/